• Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Eugeniusz Paukszta przybliża czytelnikom arcyciekawe i skomplikowane zagadnienia koegzystencji Polaków, Niemców i Mazurów przed, jak i po drugiej wojnie światowej. Autor "Zatoki żarłocznego szczupaka", wytrawny znawca regionu Warmii i Mazur, malowniczo opisuje tamtejszą przyrodę. Lektura obowiązkowa - a raczej przyjemność i atrakcja - dla miłośników Mazur, tajemnic przeszłości i Pana Samochodzika.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    To, co do tej pory wiedzieliśmy o gauleiterze Erichu Kochu było wiedzą mocno okrojoną. Ze źródeł rosyjskich wynika dużo więcej, szczególnie w sprawie depozytów i Bursztynowej Komnaty, o których wiedział, a nawet znal dokładną lokalizacje niektórych schowków.
  • Wiesława Nawojczyk - legenda kultury Węgorzewa, założycielka i wieloletnia dyrektor Ogniska Pracy Pozaszkolnej, zwanego „Stodołą" oraz Domu Kultury w naszym mieście. Na kartach książki, w rozdziale o ludziach zasłużonych, nie wymieniła swojego nazwiska, tymczasem jest osobą, która w znacznym stopniu przyczyniła się do kulturalnego rozwoju Węgorzewa, z pasją, zaangażowaniem i uśmiechem dodając skrzydeł i wiary w przyszłość setkom dzieci i młodzieży. Jako dorośli już dziś wychowankowie Pani Nawojczyk z ogromną wdzięcznością wspominamy tamte lata. Dom Kultury i ,,Stodoła" były miejscami gdzie pod skrzydłami Pani Wiesi Nawojczyk i instruktorów wychował się prawie każdy z nas. Występy teatralne, taniec, śpiew, nauka gry na instrumentach, kapele muzyczne, koła zainteresowań, poezja, fotografia, festiwale, konkursy, wymiany młodzieży, zabawy choinkowe i wszystkie niezapomniane doświadczenia dzieciństwa. Pani Wiesiu, jako Pani wychowankowie dziękujemy za Pani wieloletnie zaangażowanie, wsparcie i miłość do nas dzieci, wiarę w nasze możliwości i pewność że możemy przenosić góry. Za nieskończone pokłady wizjonerskiego optymizmu i pomysłowości, za wspólne wyjazdy i dumę z nas podczas zwykle wygrywanych występów konkursowych w Polsce i za granicą. To pod Pani skrzydłami uczyliśmy się twórczo myśleć, zdobywać pewność siebie, otwierać się na świat i odważnie wstępować na scenę dorosłego życia. Władysław Kopaliński napisał, że ,,człowieka nie należy wychowywać tylko do zawodu, ale także do twórczego wypoczynku. Jest to bowiem jedyna forma wykorzystywania wolnego czasu, jaka człowieka odbudowuje wewnętrznie i czyni z niego istotę usatysfakcjonowaną i zdrową". Dziś wielu z nas podtrzymuje zainteresowania z dzieciństwa w swoim życiu zawodowym, robiąc to co kochamy. Potrafimy też twórczo spędzać wolny czas i rozwijać pasje, bo tego nauczyliśmy się lata temu. Z przyjemnością i zaszczytem pomogliśmy więc wydać tę monografię, niech się Państwu dobrze czyta i miło wspomina.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Polskojęzyczna literatura protestancka, choć położyła olbrzymie zasługi dla rozwoju rodzimego piśmiennictwa, po dziś dzień pozostaje słabo znana. Sprawiła to po części historia, która tak okrutnie obeszła się z ewangelikami zamieszkującymi Polskę, w tym także tereny dzisiejszego województwa warmińsko-mazurskiego. Zerwana została nić łącząca dawnych i współczesnych mieszkańców tej ziemi. Dlatego chcemy dziś przypomnieć Czytelnikom prace dotyczące piśmiennictwa protestanckiego dwóch różnych autorów. Jan Karol Sembrzycki (1856-1919), Mazur protestant, pisząc Krótki przegląd literatury ewangelicko-polskiej Mazurów (Szlązaków od r. 1670, chciał zaprezentować Polakom niezaprzeczalny dorobek kulturalny owych ziem. Czynił to w sytuacji, gdy tamtejsza kultura polska była utożsamiana niemal wyłącznie z kulturą ludową ludności wiejskiej, niedoceniana, a wręcz lekceważona przez Niemców i praktycznie nieznana wśród Polaków, zwłaszcza wyznania katolickiego. Zasługą Sembrzyckiego jest zwrócenie uwagi na jej bogatą przeszłość i podkreślenie, że stanowiła ona nieodłączną część historii literatury polskiej. Juliusz Jan Ossowski (1855-1882), Polak katolik, student uniwersytetu w Królewcu, zajął się natomiast piśmiennictwem świeckim na Mazurach (prasą i kalendarzami), które w XIX wieku kierowane było do ludności mazurskiej. Rozprawa ta zasługuje na uwagę jako pierwsza próba opisania czasopiśmiennictwa mazurskiego, a równocześnie dość typowy przykład myślenia o sprawach mazurskich przez zainteresowanych tą kwestia przedstawicieli inteligencji polskiej. Dzieło to, chociaż niewolne od błędów (zwłaszcza gdy patrzymy na nie z poziomu dzisiejszej wiedzy, odzwierciedla to ówczesne postrzeganie Mazur, kształtujac polską opinię publiczną. Prace różnią się ujęciem roli piśmiennictwa stosunkiem do protestantyzmu, wynikającymi z poglądów ich autorów. Łączy je zaś to, że w historii piśmiennictwa polskiego stanowią pierwsze próby całościowego opracowania tych tematów, ze wszystkimi wynikającymi z tego zaletami i słabościami.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Andrzej Sakson urodził się w 1952 w Elblągu. Od 1971 r. związany jest z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Tu w latach 1971 - 1976 studiował socjologię. Po ukończeniu studiów doktoranckich pracował w Akademii Rolniczo -Technicznej w Olsztynie (1980-1985). Od 1985 r. jest zatrudniony w Instytucie Zachodnim w Poznaniu (w latach 2004-2011 był jego dyrektorem). Obecnie związany jest także z Wydziałem Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM. W 1976 r. na podstawie pracy magisterskiej napisanej pod kierunkiem prof. Andrzeja Kwileckiego "Pobyt w Polsce a zmiany stereotypów Polski i Polaków wśród młodzieży zachodnioniemieckiej" uzyskał stopień magistra. W 1981 r. obronił pracę doktorską, w 1991 r. uzyskał habilitację. Tytuł profesora otrzymał w 1999 r. Specjalizuje się w problematyce mazurskiej i wschodniopruskiej przemianach społecznych w Niemczech i na Ziemiach Zachodnich i Północnych Polski. mniejszości narodowych i etnicznych, stosunkach polsko-niemieckich oraz migracji. Opublikował m.in. Mazurzy - społeczność pogranicza (1990). Stosunki narodowościowe na Warmii i Mazurach 1945-1997 (1998). Menschen im Wandel. Polen und Deutsche, Minderheiten und Migration in Europas Geschichte und Gegenwart (2008), Berlin - Warszawa. Studia o Niemcach i ich relacjach z Polakami (2010). Od Kłajpedy do Olsztyna. Współcześni mieszkańcy byłych Prus Wschodnich: Kraj Kłajpedzki, Obwód Kaliningradzki. Warmia i Mazury (2011, wyd. niemieckie 2016). Bibliografia jego prac obejmuje ponad 400 pozycji. Jest członkiem wielu rad naukowych, muzealnych i redakcyjnych. Należy do grona założycieli i redaktorów czasopisma "WeltTrends". Zeitschrift für internationale Politik". Jest prezydentem AWR- Association for the Study of the World Refugee Problem. Niniejszy tom zawiera 21 prac autora poświęconych problematyce losów historycznych i przemian społecznych na byłych ziemiach wschodniopruskich, stosunków narodowościowych na Warmii i Mazurach po 1945 roku oraz wybitnym twórcom mazurskim.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Grzegorz Jasiński (ur. 1957), historyk, pracownik Uniwersytetu Warmińsko -Mazurskiego w Olsztynie. Interesuje się Prusami Wschodnimi, szczególnie losami Mazur i ich mieszkańców. Jest badaczem dziejów Kościoła ewangelickiego i innych wyznań mniejszościowych, regionalnego czasopiśmiennictwa i historiografii, zajmuje się także publikacją dziewiętnastowiecznych źródeł. Niniejszy tom zawiera wybór prac powstałych w ciągu trzydziestu lat działalności naukowej Grzegorza Jasińskiego. Czytelnik znajdzie tu m.in. biografie mazurskich duchownych, działaczy, literatów (Jana Jenczio, Marcina Gerssa, Otto Hermanna Gerssa), teksty poświęcone kulturze i zagadnieniom społecznym: dziejom czasopiśmiennictwa historycznego Mazur i Warmii, wizji losów Prus Krzyżackich i Książęcych na lamach prasy i kalendarzy mazurskich XIX wieku; historii jednego z największych pruskich zakładów opiekuńczych i leczniczych w Karolewie pod Kętrzynem; pierwszej mazurskiej organizacji politycznej - Mazurskiej Partii Ludowej oraz wychodźstwu mazurskiemu w Niemczech w XIX wieku. Mazury powojenne odnaleźć zaś tu można m.in. w pracach o losach mormonów i Świadków Jehowy w województwie olsztyńskim, postawach władz państwowych i aparatu przymusu wobec duchownych i działaczy Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, traktowaniu ludności autochtonicznej czy stosunku władz PRL do odwiedzających rodzinne strony dawnych mieszkańców Prus Wschodnich.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Inspiracją do napisania tej pracy były zainteresowania działalność naukowa profesora Władyslawa Chojnackiego (1920-1991). jednego z polskich pionierów badan nad historia i kultura Mazur. Przywiązywał on dużą uwagę do mazurskiej biografistyki. Wśród rozpoczętych przez niego prac znajdowała się również Kartoteka pastorów na Mazurach w XIX wieku", która za zgoda Autora trafiła w moje ręce, stanowiąc pod stawę do stworzenia niniejszego Słownika duchownych ewangelickich na Mazurach. W książce przedstawiono ponad 660 sylwetek duchownych Ewangelickiego Kościoła Unijnego i Kościoła Ewangelicko-Reformowanego pracujących na terenie Mazur, zarówno tych, którzy spędzili tu cale swoje zawodowe życie, jak i tych, którzy zagościli jedynie przelotnie.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Zamykający dzieje Polski Ludowej rok 1989 był ostatnim, w którym podział na stronę „naszą" i obóz ,,onych" posiadał pełne uzasadnienie - nie tylko emocjonalne, czy historyczne - ale również ustrojowe. Niniejszy wybór 160 dokumentów z epoki jest przyczynkiem do określenia stanu świadomości rządzących. Publikowane tu dokumenty są dowodem, że kierownictwo odchodzącej do przeszłości Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej było doskonale zorientowane w sytuacji: nastrojach społecznych, randze zachodzących wydarzeń, konsekwencjach podejmowanych działań i decyzji. Partia posiadała również zadziwiająco głęboki i trafny obraz stanu własnego: dręczących ją słabości i ich przyczyn. Czasami potrafiła nawet wskazać skuteczne środki zaradcze. Nie miała już jednak mocy, by je wdrożyć.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    "Kele si chałupa" to kolejna książka Edwarda Cyfusa, gawędziarza, popularyzatora gwary i kultury warmińskiej, ale pierwsza jego powieść. Jej akcja rozgrywa się na pograniczu Warmii i Mazur na przestrzeni prawie 130 lat, a głównym bohaterem jest stara warmińska chata, która w XXI wieku zauroczy narratora powieści, próbującego dociec, co widziały i słyszały jej omszale ściany. Edward Cyfus urodził się w 1949 roku na Warmii, z ojca Mazura i matki Warmiaczki. Na początku grudnia 1981 roku wyemigrował do Niemiec, po jedenastu latach wrócił do kraju. Jest inicjatorem odtworzenia Traktu Biskupiego" w Baldach koło Butryn i wieloletnim organizatorem odbywających się tam kiermasów. Jego dziełem był także cykliczny program Warnijo" w TVP3 Olsztyn. Autor drukowanych w Gazecie Olsztyńskiej" gawęd pisanych gwarą warmińską, wygłaszanych również na antenie Polskiego Radia Olsztyn, wydanych w książce "Po naszamu". Jest również autorem, opartej na rodzinnych wspomnieniach, sagi warmińskiej "A życie toczy się dalej", bogato ilustrowanej książki "Moja Warmia" oraz "Elementarza warmińskiego" (wspólnie z Izabelą Lewandowską). Jego dorobek uzupełniają gwarowe teksty do trzech, komiksów powstałych na kanwie warmińskich legend, opracowanie warmińskich pieśni ludowych w aranżacji zespołów Babsztyl i Hoboud" oraz Pieśni warmińskich Feliksa Nowowiejskiego.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Atlas turystyczny to inspirujące kompendium wiedzy o Mazurach - jednym z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych w Polsce. Liczne jeziora, rozległe lasy, malownicze rzeki, romantyczne widoki i sielskie krajobrazy od lat niezmiennie zachwycają turystów. Atrakcje Krainy Tysiąca Jezior zaprezentowano w wygodnym i przejrzystym układzie alfabetycznym. Cennym uzupełnieniem są zwięzłe informacje o regionie, jego historii, tradycjach i mieszkańcach, a także praktyczne wskazówki, propozycje tras i piękne fotografie.
    Autorka, Magdalena Malinowska - z wykształcenia historyk i filolog wschodniosłowiański, licencjonowany przewodnik turystyczny po województwie warmińsko-mazurskim. Wielbicielka historii życia co dziennego i obyczajowości małych społeczności. Oprowadza po miejscach nietypowych, odkrywa zapomniane. Wyróżniona podziękowaniami Prezydenta Miasta Olsztyna za pracę społeczną na rzecz rozwoju i promocji turystyki w mieście i regionie.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Zapraszam w kolejną wyprawy po Warmii i Mazurach, tropami nieznanych wydarzeń i tajemniczych pozostałości. Także do zagłębienia się w sekrety dawnego poligonu Stablack, który skrywa dziwne budowle, górę z tunelami i zapewne wiele skrzyń z dziełami sztuki. Uchylmy zatem rąbka tajemnic i spróbujmy wspólnie rozwiązać zagadki przeszłości. Tomasz Sowiński
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Tajemnice ciekawostki, miejsca i zdarzenia nieznane, jak i nie do końca poznane. Tam, gdzie ścierały się i następowały po sobie różne narody, wciąż jest wiele do odkrycia. A historie, pozornie wyjaśnione, pod wpływem nowych informacji okazują się bardziej zawiłe. Jednak nie ostateczne wyjaśnienie, a ich rozwiązywanie stanowi największą przyjemność. Mam nadzieję, że również w tej książce zachęcę Państwa do rozważań i wypraw w różne zakątki naszego województwa, które wciąż skrywają wiele tajemnic. Tomasz Sowiński
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Życie towarzyskie w Krzyżach kwitnie na przystani pana Szczupakiewicza, przy grze w kości i makao. Są i romanse! A jakże! Na całych jeziorach Ty... szepnie zarumieniona Agnieszka Osiecka do ucha Jeremiego Przybory. Podczas wczasów pracowniczych w Perle Jezior niejedna para utonie w miłosnym uścisku, zapominając o codziennych problemach. Nagle krzyk, plusk i Nóż w wodzie. Roman Polański z Leonem Niemczykiem płyną. Christine" po Oscara! Po takich stresach odpocząć można tylko w Sztynorcie. "Zęza" zaprasza: szanty, mocne trunki i tańce do rana. Lecz noc uwalnia też duchy... Piękna Christa z żalu za utraconym majątkiem snuje się po romantycznych zakamarkach pałacu w Karnitach i nawet Zbigniew Nienacki nie jest w stanie odgadnąć jej prawdziwej historii. Może podpowiedziałby mu Karol Małłek w zaciszu jednej z sal Mazurskiego Uniwersytetu Ludowego, jest jednak zajęty pogawędką z Johnem Steinbeckiem.
    Bolesław Bierut spieszy się na polowanie w łańskim imperium", ale na kolejnych stronach niespodziewanie następuje zupełna cisza, nadjeziorna, przedburzowa flauta. Noc przychodzi w środku dnia i wielu nie wypuści już ze swych objęć. Na wszystko posępnie spogląda skryty za olsztyńskim zamkiem Mikołaj Kopernik- może jest zazdrosny o iławski pomnik Stefana Żeromskiego? Na moście w Giżycku ktoś woła, że i tak wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa, ale Piękna Pani z Dzieciątkiem na miejsce Swojego objawienia wybiera jednak Gietrzwałd. Czy usłyszała wołanie więzionego w Stoczku kardynała Wyszyńskieg
  • Obszar zwany Warmia i Mazurami, historycznie ukształtowany jako jeden zwarty region w wyniku ostatniej reformy administracyjnego po działu Polski, w całości znalazł się w województwie warmińsko-mazurskim. W przeszłości granice regionu zwanego ziemiami pruskimi, Prusami Krzyżackimi, Prusami Książęcymi i Prusami Wschodnimi były stabilne i przez stulecia nie podlegały zmianom. U podstaw formowania się regionu legły specyficzne warunki rozwoju gospodarczego, politycznego i cywilizacyjnego. Rok 1945 zerwał wspólnotę regionu. Przecięła go granica państwowa polsko-rosyjska, zmieniały się podziały administracyjne w polskiej części, wymieniła się ludność. Na terenach określanych niegdyś mianem ziem odzyskanych muszą być odbudowywane więzi wspólnoty regionalnej i jest to proces długotrwały. Odwołanie się do dziejów przeszłych, dziedzictwa kulturowego służy budowaniu tej wspólnoty.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Propozycję Wydawcy napisania słowa wstępnego do publikowanego tutaj dziełka mego Ojca Karola Małłka, "Plon czyli dożynki na Mazurach", przyjąłem ze zrozumiałych względów z pewnym wahaniem. Jest bowiem korzystniej, jeśli narratora nie wiąże z autorem więź emocjonalna. Jestem już jednak w "wieku biblijnyın”, więc łatwiej przyszło mi przełamać te opory. Za taką zgodą przemawiał też fakt, iż oglądałem chyba wszystkie powojenne przedstawienia mazurskiego widowiska ludowego jakim jest "Plon".
    Pierwodruk "Plonu" został opublikowany w 1937 z. z inicjatywy Związku Mazurów Działdowie kolejna edycja ukazała się nakładem Instytutu Mazurskiego Olsztynie w 1946 r.. trzecia wydana została w książce Karola Małłka "Jutrznia Mazurska na gody i inne widowiska" w olsztyńskim wydawnictwie ."Pojezierze" 1980 r. Każdą z tych edycji poprzedzało słowo wstępne.
    W krótkim przedsłowiu do pierwszego "Plonu" Karol Małłek pisał: „Piękny staro polski zwyczaj zachowany na Mazurach, to dożynki. Wpływy sąsiednich dzielnic Polski, jak również i wdarcie się wpływów obcych zmieniły nieco pierwotny charakter tego obrzędu ludowego. Chcąc więc odtworzyć to pierwotne i wierne oblicze regionalne tak zwanego Plonu czyli "Zieńca", opracowałem rzecz na podstawie dożynkowych tekstów ludowych, używanych na Mazurach i podałem ją w postaci widowiska ludowego".
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Gdy przyglądamy się przekazom dotyczącym Mazur w XIX wieku, zauważamy dotkliwy brak takich, które można by nazwać „personalnymi", a więc wspomnień, pamiętników, przemyśleń, relacji. Wynikało to z cech wschodniopruskiej (i mazurskiej) społeczności, związanych z brakiem zwyczaju dokumentowania własnych przeżyć i osobistych rozważań. W tej sytuacji niemal każde źródło wychodzące poza klasyczną, biurokratyczną proweniencję zasługuje na uwagę.
    W prezentowanej czytelnikom książce zebrano takie właśnie niestandardowe dokumenty. Mamy tu wspomnienia nauczyciela dotyczące życia kościelnego na Mazurach (Johannes Mrowitzki), dziennik prowadzony przez duchownego (Otto Kirchner), relacje z podróży po Mazurach (Adolf Friedemann), anonimowy tekst obrazujący życie duchownego na wsi mazurskiej, rozważania na temat roli i formy mazurskiego ewangelicyzmu (Gottfried Schulz, Friedrich Carus) oraz dwa opisy wizytacji. Pierwszy z nich omawia inspekcję szkół na Mazurach z 1884 roku, podczas której wspólna komisja rządowo -kościelna interesowała się przede wszystkim stanem nauczania religii. Drugi natomiast dotyczy sprawy obecnie słabo już pamiętanej - mianowicie mazurskiej diaspory w Zagłębiu Ruhry.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Na niniejszy zbiór studiów składa się kilkanaście artykułów dotyczących historii wyżywienia na dawnych ziemiach pruskich. Oddajemy ten tom do rąk Czytelnika, wychodząc naprzeciw zarówno zapotrzebowaniu na badania nad dziejami kuchni mieszkańców Warmii i Mazur, jak i zainteresowaniu literaturą poświęconą tej tematyce.
    Proponujemy spojrzenie na dawną kuchnię nie tylko z historycznego punktu widzenia, ale etnograficznego, archeologicznego i socjologicznego. Poprzez interdyscyplinarne ujęcie problematyki pragniemy w pełniejszym świetle ukazać, czym charakteryzowała się kuchnia ziem pruskich dawniej, a także spróbować odpowiedzieć na pytanie o specyfikę kulinarną dzisiaj.
    Tom rozpoczyna artykuł Stanisława Achremczyka, w którym autor dokonuje opisu kuchni regionu na przestrzeni stuleci. Elżbieta Kaczyńska w ujęciu socjologicznym analizuje relacje pomiędzy zmianami w zachowaniach żywieniowych wynikającymi z procesu globalizacji a dzisiejszym znaczeniem ,kulinarnych regionalizmów. Magdalena Spychaj podejmuje próbę charakterystyki pruskiej kuchni średniowiecznej na podstawie krzyżackiej książki kucharskiej, a Marta Sikorska analizuje dawne receptury na słodkości. O gospodarce rybnej i czerpaniu z bogactwa warmińskich jezior i rzek, jak i o gatunkach ryb na biskupim stole w okresie nowożytnym pisze Danuta Bogdan. O tym, że w minionych wiekach na specyfikę kuchni dawnych ziem pruskich miała istotny wpływ religia dowodzi Janusz Hochleitner, charakteryzując świąteczne menu na katolickiej Warmii. Andrzej Klonder pisze o popularności piwa wśród ,,Koroniarzy" i „Prusaków" czasów nowożytnych. W swym artykule przedstawia informacje na temat produkcji tego trunku, a także wymienia czynniki, które decydowały o jakości i smaku piwa, jak i opinie współczesnych na temat jego poszczególnych rodzajów. Adam Płoski w swojej pracy stwierdza, że w XIX w. produkcja piwa na obszarze Warmii i Mazur uzyskała, dzięki rozwojowi technologicznemu, nowy wymiar. Autor omawia również ofertę wschodniopruskich browarów i wskazuje na zmianę statusu piwa w kuchni Warmii i Mazur na przełomie XIX i XX w. Maria Wroniszewska przedstawia zmiany funkcji kuchni jako pomieszczenia chłopskiego domu przełomu XIX i XX w., zwracając uwagę m.in. na jej wyposażenie, jak i na kulturę spożywania posiłków na warmińskiej i mazurskiej wsi. Tomasz Chrzanowski charakteryzuje kuchnię wschodniopruską pierwszej połowy XX w. na podstawie jednej z królewieckich książek kucharskich. Ryszard Tomkiewicz w swym artykule odpowiada na pytanie o kulinarna" wielokulturowość na Warmii i Mazurach w okresie PRL, a więc po tak znaczącym dla struktury społecznej tego regionu przełomie roku 1945 r. Nowa, powstała w wyniku bolesnych doświadczeń różnorodność i odmienność przejawiała się w wyżywieniu, zacierała się jednak z biegiem lat, a w dodatku obok niej funkcjonowała ,,norma kulinarna Polski Ludowej, znacznie ograniczająca możliwość pielęgnowania odrębności i tradycji. Mamy nadzieję, że nasza publikacja spotka się z zainteresowaniem miłośników regionu, jak i stanie się punktem wyjścia do wielu nowych ustaleń badawczych. Tomasz Chrzanowski
  • Trzykrotnie już Ośrodek Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego wraz z Muzeum Ziemi Piskiej w Piszu podjęli się organizacji ogólnopolskiej Konferencji naukowej z cyklu Pogranicza". Sesja zagościła w Piszu w roku 2006. Referaty wówczas wygłoszone opublikowano w Komunikatach Mazursko-Warmińskich'. Kolejna konferencja z 2007 doczekała się już własnego wydawnictwa. Niniejsza książka stanowi jego kontynuację. W roku 2006, kiedy po raz pierwszy podjęto temat tejże sesji, spotkał się on ze sporym odzewem ze strony środowiska akademickiego. Na zaproszenie organizatorów odpowiedziało dwudziestu referentów reprezentujących takie ośrodki jak Kraków, Katowice, Elbląg, Wrocław, Toruń, Opole i Olsztyn. Również lokalne środowisko czynnie włączyło się w obrady, swoje wystąpienia zaprezentowały osoby z Pisza, czy Giżycka. Druga konferencja nosząca podtytuł „Przestrzeń kulturowa", zorganizowana w 2007 r., również spotkała się ze sporym zainteresowaniem. Konstrukcja tematyczna konferencji prowadzić miała do wymiany myśli i poglądów pomiędzy przedstawicielami różnych dziedzin nauk tak humanistycznych, jak i geograficzno-przyrodniczych. Swoje wystąpienia przedstawili badacze reprezentujący takie ośrodki akademickie jak: Wrocław, Katowice, Toruń i Olsztyn. Oprócz naukowców swe wystąpienia mieli także konserwatorzy zabytków. Dorobkiem sesji jest wspominana już książka wydana przez Ośrodek Badań Naukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie. Sesja zorganizowana w 2009 r. miała za zadanie wejść w jeden z aspektów obszarów pogranicza - problemu ludzi pogranicza. W przestrzeni wielokulturowej, gdzie ścierały się, przenikały i uzupełniały wpływy różnych nacji. kształtowały się osobowości i charaktery ludzkie, Środowisko takie rzutowało potem na spojrzenie i działania osób z niego się wywodzących. Naukowcy, którzy wygłosili publikowane tutaj wystąpienia przedstawili losy ludzi i całych grup i kontekście tak określonej problematyki. Omówione zostały losy kobiet na Górnym Śląsku, zbiorowości Prus, Warmii i Mazur, ziemi sztumskiej, zagadnienia migracji. Autorzy przedstawili miedzy innymi takie postacie jak metropolita Andrzej Szeptycki, Jan Nepomucen Sułkowski, Franciszek Rawita-Gawroński, czy Kazimierz Konstanty Plater. Chronologicznie artykuły obejmują czasy od epoki nowożytnej po współczesność, co wraz z szerokim ujęciem geograficznym stało się powodem, dla którego konferencja stała się jednym z tych gremiów, gdzie można było skonfrontować tytułową problematykę w różnych kontekstach historyczno - kulturowych i społecznych. Było to możliwe m.in. dzięki temu, że za jeden z walorów konferencji w 2009 r. uznano jej otwartość na różne dyscypliny naukowe. Dominowało wprawdzie spojrzenie historyków, nie zabrakło jednak biografistyki, genealogii, antopologii kulturowej, czy też ogólniej patrzenia na pogranicza przez pryzmat nauk społecznych. Nie bez znaczenia było też zainteresowanie tematyką konferencji ze strony środowiska lokalnego. Obecność widowni na sali, jej udział w prowadzonych debatach, stanowi potwierdzenie tezy, zakładanej przez organizatorów, że także poza ośrodkami akademickimi istnieje zapotrzebowanie na kontakt z nauką.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Książka "Zamalowane okna" Anny Liminowicz, laureatki pierwszej edycji Konkursu Fotograficznego im. Krzysztofa Millera za odwagę patrzenia i zdobywczyni grantu National Geographic Society. Fotografuje dla takich tytułów, jak: "The New York Times", "The Globe and Mail", "The Guardian", "Die Welt", "NRC". W książce "Zamalowane okna" buduje historie ze słów i obrazów. Pisze, kiedy zdjęcia nie mogą pokazać wszystkiego. Sięga po aparat wtedy, gdy trzeba zamilknąć. Ta opowieść rozgrywa się między literaturą a fotografią.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Bachur to poruszająca saga rodzinna, rozgrywająca się na precyzyjnie odtworzonym tle dawnych Prus Wschodnich. Anna Klara Majewska zadaje pytania o narodową tożsamość, pokoleniowe różnice oraz cenę, jaka trzeba zapłacić za kłamstwo. Rodzinne tajemnice, miłość i kłamstwa przekazywane przez pokolenia oraz wojenna zawierucha, która splata losy obcych sobie ludzi.
  • Niestety, wyprzedane :), ale mamy jeszcze dużo innych pięknych rzeczy :)
    Na obrzeżach wsi w luterańskim zaborze, w którym ceni się ciężką pracę, pachnie świeżo zmieloną kawą, a pastor Martin Ritter, dobry duch tego domostwa, pisze kazania. Przyszłość nadciąga jednak nieubłaganie niczym burza i pochłania ludzkie marzenia. Wielką miłość i rodzinne szczęście niszczy wojna. Rozdziela ludzi i każe zapomnieć o własnej wierze i przeszłości. Historia nikogo nie oszczędza. Kobiety z kolejnych pokoleń Ritterów, piękne, odważne i mądre przedstawicielki swojego swojego rodu, walczą z przeciwnościami losu. Łączy je tylko wspólna krew, ale i to samo imię, które jest jak proroctwo, a może przekleństwo wypełniające przeznaczenie. Realizm magiczny Patrycji Pelicy przenosi czytelnika w utracony świat dawnych Prus. Opowieść zachwyca swoją prostota i swoim kunsztem. W luterańskim zborze historia zatacza koło. Zaczyna się i kończy wraz z nieustającym powrotem wiecznej miłości
  • W 1844 roku wybrał się do Prus August Maksymilian Grabowski. Jego relacja z podróży, podobnie jak i sama postać, nie zostały prawie zauważone. O autorze nie wiemy zbyt wiele. Wywodził się z guberni płockiej, z okolic Mławy, urodził się trzy mile od Napiórk [Napierek], Kanigowa i tysiąca innych wiosek podobnie po polsku nazwanych". Odbywał podróże, próbował sił na polu literatury. Wydany własnym sumptem jeden z pierwszych zbiorów jego utworów "Melodyje nowszych czasów" (Warszawa 1857) otwiera wiersz „Do Rycerzy słowiańskich". Są w tym zbiorze literackie opisy Kronsztadu i Petersburga.
  • Ireneusz Iwański

    Tropem ósmego cudu świata
    Tajemnica zniknięcia Bursztynowej Komnaty w czasie drugiej wojny światowej, nie została nigdy do końca wyjaśniona. Nazywana „Ósmym cudem świata", była darem pruskiego króla Fryderyka Wilhelma I dla cara Rosji Piotra I. Poszukiwali ją wyspecjalizowani łowcy skarbów oraz ukryte struktury państwowych organizacji śledczych, stała się tematem wielu prasowych doniesień, dokumentalnych filmów, radiowych reportaży oraz licznych książek. Po 75-latach od jej zniknięcia, Bursztynowa Komnata jest nadal aktualną historyczną zagadką, nadającą się do dalszego badania. Autorowi tej książki udało się dotrzeć do archiwalnych unikalnych materiałów związanych z Bursztynową Komnatą. Dają one przypuszczalne odpowiedzi na pewne istotne fakty, w tym rolę gauleitera Prus Wschodnich Ericha Kocha, który skazany w Polsce w 1959 roku na karę śmierci, przeżył w celi czekając na wykonanie wyroku 27 lat i 8 miesięcy. Poznajemy też działania wokół poszukiwania skarbu Bursztynowej Komnaty polskich służb specjalnych: wywiadu, bezpieczeństwa oraz losy ich bezpośrednłch wykonawców. Nie mniej ciekawy jest tez zapis samej historii unikatowego bursztynowego zabytku, stanowiący tło owego dokumentalnego książkowego thrillera.
    ISBN 978-83-948428-3-3

Tytuł

Przejdź do góry